M&M

M&M

Data:

18-05-2015 / 00:00

9 - 2

Sędzia:

-

Video:

Pozory tylko do przerwy

Mimo, że w tabeli obie ekipy przed tym spotkaniem dzielił dystans 14 punktów na korzyść Ekipy Wino, to jednak Pastuchy od samego początku wyraźnie narzuciły swój styl gry i wyglądały korzystniej. Mimo to Ekipa Wino na przerwę schodziła ze stratą tylko jednego gola. Dodatkowo warto podkreślić, że chwilę przed gwizdkiem na przerwę „Czerwoni” mieli jeszcze okazję do wyrównania, jednak piłka po strzale z raptem kilku metrów wylądowała nad bramką.

Kluczowy moment

Ekipa Wino kompletnie posypała się przy stanie 4:2 dla Pastuchów, kiedy to otrzymała żółty kartonik, po faulu taktycznym na połowie boiska. Jeszcze w czasie kary czasowej straciła bramkę na 5:2. Mimo to Ekipa Wino ambitnie próbowała podchodzić do Pastuchów wysokim pressingiem. Nie przyniosło to żadnych efektów, a rywale wykorzystali to z niesłychaną skutecznością aplikując odsłoniętemu przeciwnikowi kolejne 4 bramki.

Świetny Sekuła

W spotkaniu tym błyszczał przede wszystkim świetny w ofensywnie Marek Sekuła. Strzelał, asystował, dryblował, ale również walczył w defensywie i odbierał piłki wysokim pressingiem, z którego padło kilka bramek dla jego zespołu. Jeśli utrzyma on formę z tego meczu do końca sezonu, będzie niewątpliwie jednym z głównych pretendentów do korony Króla Strzelców Ligi C1.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=IjSQU2V_h64

FOTO

picasa_albumid=6150491152264749361

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!