Z KONIECZNOŚCI NA BRAMCE

GDA na to spotkanie przybyło bez swojego bramkarza Mazura, który przez spóźnienie między słupki wszedł dopiero po 9 minutach. Do tego czasu w bramce zastępował go kapitan drużyny Grzegorz Gęgotek, który zanim oddał rękawice swojemu koledze zdążył puścić dwie bramki.

ZASKOCZONY

Ledwo sędzia rozpoczął zawody, a już piłkę z bramki wyciągał Gęgotek. Tuż po rozpoczęciu gry na uderzenie ze środka boiska zdecydował się Wąż, który umieścił w ten sposób piłkę w siatce GDA obok bezradnego bramkarza. W momencie uderzenia gracza FC po Nalece w drużynie GDA panowała luźna atmosfera i całkowity brak koncentracji.

Pod kontrolą

FC po Nalewce zdobyło kolejne ważne trzy punkty. Jedyny przestój jaki przytrafił się graczom tej drużyny miał miejsce na początku drugiej połowy, kiedy to GDA strzeliło trzy bramki. Chwilę później wszystko wróciły do normy i na boisku do samego końca meczu panowała już tylko jedna drużyna, konsekwentnie dodając do swojego dorobku kolejne trafienia.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=WbM_y6DRcMI 

FOTO

picasa_albumid=6151598003159178545