Sędzia:
-
Video:
Wicher pod bramką Nie ma Lipy
W ciągu pierwszych 25 minut Nie ma Lipy nie stworzyło sobie co prawda zbyt wielu okazji bramkowych, jednak gdy już im się to udawało, było to sytuacje wręcz stuprocentowe. Brakowało jednak szczęścia i skuteczności, czego nie można powiedzieć o ich rywalach. Dwukrotnie strzelał do przerwy Wicher.
Wyrównany mecz
Sęk Team mądrze utrzymywał się przy piłce i kradł cenne sekundy rywalom, mimo to po zmianie stron to piłkarze Nie ma Lipy częściej gościli w polu karnym rywali. Brakowało jednak podań otwierających drogę do bramki, przez to najczęściej akcje graczy w zielonych koszulkach kończyły się niegroźnymi strzałami. Dwukrotnie pomagał Sękom również słupek bramki.
Zamieszanie w dole tabeli
Mecz był bezpośrednim pojedynkiem w walce o utrzymanie się w Lidze B. Po tym spotkaniu gracze Sęk Teamu mogą chyba powoli cieszyć się z bezpiecznego miejsca w środku tabeli, natomiast przed Nie ma Lipy ciężka batalia o lokatę, która pozwoli im pozostać na tym samym szczeblu rozgrywek. Z pewnością gracze tej drużyny bacznie będą obserwować piątkowe spotkanie Klepy z SOLARTem, czyli dwóch drużyn będących dla nich bezpośrednim zagrożeniem w walce o utrzymanie.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=1MpXLyZ71L4
FOTO
picasa_albumid=6153114360274316001