NAPĘDZILI STRACHU

FC Omega Projekt przystąpiła do tego meczu niezwykle zmobilizowana i efekty takiego nastawienia można było zobaczyć od pierwszych akcji spotkania. Omega po kilku minutach prowadziła z faworytem 2:1 i po tym co prezentowali jej gracze można było się zastanawiać, czy przypadkiem nie będziemy świadkami niespodzianki.

ZABRAKŁO ZMIENNIKÓW?

Home Broker po słabym początku przejął inicjatywę i bardzo szybko odrobił straty. Nie wiadomo jaki wpływ na końcowy rezultat miała liczba zmienników, ale po stronie Omegi nie było żadnego rezerwowego, co mogło mieć spory wpływ na wydarzenia boiskowe. Home Broker nie zamierzał się jednak przejmować problemami faworyta i zaczął się rozpędzać.

GRZECH GŁÓWNY

Rozpędzał się zwłaszcza Piotr Kajda, który ponownie był czołową postacią swojej drużyny. Dziwić mogło ile miejsca w drugiej połowie miał ten zawodnik czekając na podania od kolegów. Omega zatem popełniła grzech jakiego popełnić nie wypadało zostawiając czołowego strzelca ligi bez jakiegokolwiek krycia, ten natomiast większość sytuacji w jakich się znalazł pewnie wykorzystywał.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=BBwZ--UjaN4

FOTO

picasa_albumid=6153810437805380177