MISTRZOWSKIE OTWARCIE

Konia z rzędem temu, kto spodziewał się takich pierwszych minut w kluczowym starciu w kwestii utrzymania w Lidze A! Piraci, nie dość , że bardzo szybko zrealizowali założenia mocnego pressingu Czyżyn, to jeszcze w pierwszych dwóch minutach Dawid Iglar dwukrotnie znalazł sposób na Rafała Wodę zapewniając, jak miało się okazać bezpieczną przewagę.

ZWIETRZYLI NADZIEJĘ

Czyżyny po początkowym naporze rywala postanowiły szukać swoich szans na bezcenne dla układu tabeli punkty. Kluczowy okazał się w tych poczynaniach Patryk Puchalski, który najpierw zdobył bramkę kontaktową, a tuż po upływie pierwszego kwadransa wyrównał i sprawił, że sprawa końcowego wyniku wciąż pozostawała otwarta.

EMOCJE GODNE MECZU O 6 PUNKTÓW

Obie ekipy w drugiej połowie stworzyły wspaniałe widowisko, w którym szukały szans na kolejne bramki. Sztuka ta udała się tylko Piratom, kiedy to na pięć minut przed końcem z futbolówką popędził Mierzwa i mierzonym strzałem tuż przy słupku zapewnił trzy oczka dające utrzymanie w Lidze A. Czyżyny, aby liczyć na pozostanie na najwyższym poziomie rozgrywkowym muszą za tydzień pokonać GEO-ZENIT i liczyć na potknięcia rywali, co z pewnością nie będzie prosta sprawą.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=KcTrlQ2lwuA 

FOTO

picasa_albumid=6158653526193571633