Sensacyjny początek

Choć w ostatnim tygodniu spośród tych dwóch drużyn to CC Attack! mogło się cieszyć z odniesionego zwycięstwa, to jednak w poniedziałkowym meczu zdecydowanym faworytem był walczący o awans Amadeus. Każdy inny wynik niż zdecydowane zwycięstwo graczy w fioletowych strojach byłby uznany za sensację. Dość niespodziewanie to jednak gracze CC Attack wyszli szybko na prowadzenie. Był to jednak jak się okazało jedyny celny strzał tej drużyny w pierwszej połowie.

Przy pierwszym kontakcie

Podrażniony stratą bramki Amadeus rzucił się do odrabiania strat. Faworyt wyrównał po bramce Kamila Zawilińskiego, który zdobył gola w swoim pierwszym kontakcie z piłką w meczu. Zawodnik ten bardzo udanie wprowadził się w spotkanie. Zawaliński rozegrał zresztą bardzo udane zawody i jeszcze przed przerwą skompletował hattricka, a w drugiej połowie dołożył jeszcze jedną bramkę.

Lepsza druga połowa

Amadeus po czterech strzelonych bramkach w pierwszej połowie dołożył jeszcze kolejne pięć po przerwie. Mimo iż wynik wskazuje co innego to jednak gracze CC Attack! w drugiej części gry zaprezentowali się znaczenie lepiej niż w pierwszej. Przed przerwą praktycznie poza wykorzystaną okazją gracze w pomarańczowych strojach nie stworzyli zagrożenia pod bramką rywala. W drugiej połowie CC Attack! miało więcej sytuacji, ale brakowało skuteczności. Ostatecznie skończyło się podobnie jak przed przerwą jedną strzeloną bramką.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=nUF0C2VTYlo

FOTO

picasa_albumid=6147754715778303601