Błękitna Siermięga

Błękitna Siermięga

Data:

14-05-2015 / 00:00

2 - 9

Sędzia:

-

Video:

Zbyt mocni

Pink Panther’s Hostel przystąpiło do tego meczu ledwie w pięcioosobowym składzie. W tym sezonie graczom tej drużyny udało się już w liczebnym osłabieniu zdobyć punkt w pojedynku z AP Sportivo po heroicznym boju. W starciu z PGD Grupą na pewno ambicji „Panterom” odmówić nie można, jednak lider okazał się zbyt mocny, aby w okrojonym składzie powalczyć o jakąkolwiek zdobycz punktową.

Lepiej po 5?

Pink Panther’s mimo osłabienia mogły wyjść w tym meczu na prowadzenie, ale raz zabrakło szczęścia, gdy piłka odbiła się od słupka a niedługo później bramkarz PGD wyszedł obronną ręką z sytuacji sam na sam z kapitanem „Panter” Piotrem Mikołajczykiem. Lider męczył się więc z niżej notowanym rywalem, ale w końcu wyszedł na prowadzenie. Przy stanie 2:0 po żółtej kartce dla jednego z zawodników PGD siły na moment się wyrównały i właśnie wtedy to gracze w ciemnych strojach zdobyli dwie kolejne bramki. Jeden z graczy lidera skomentował to słowami „może grajmy po 5, bo wtedy lepiej nam to wychodzi”.

Bez wstydu

Po pierwszej połowie lider prowadził pewnie 5:0. Druga część gry zakończyła się wynikiem 4:2 dla PGD Grupy co z pewnością wstydu graczom Pink Panther’s Hostel nie przynosi. Wynikało to poniekąd z rozluźnienia lidera, który po przerwie często dość nonszalancko marnował sytuacje bramkowe. „Pantery” walczyły jednak ambitnie i jak się okazało skutecznie o jakąś zdobycz bramkową, a trud włożony w to spotkanie było widać po graczach tej drużyny w końcowych minutach, gdy zaczęły się problemy ze skurczami.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=fmZLI16PZ04 

FOTO

picasa_albumid=6148997526821778785

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!