Sędzia:
-
Video:
Zaczęli odważnie
JogaBonito nie przestraszyła się wyżej notowanego rywala i na początku meczu stworzyła sobie nawet okazje do zdobycia bramki. PGD co prawda dłużej utrzymywało się przy piłce, ale kontry graczy w bordowych koszulkach stanowiły pewne zagrożenie dla lidera.
Zgaszeni po stałym fragmencie
Optymizm i poztywne podejście do pojedynku z liderem został w ekipie JogaBonito stłumiony po stałym fragmencie gry, gdy piłkę głową do siatki skierował Oraczewski, dla którego było to pierwsze trafienie od 1 września minionego roku. Gdy po chwili z rzutu karnego wynik podwyższył Grych PGD było już w komfortowej sytuacji. Do przerwy lider prowadził 2:0, a chwilę po niej podwoił swój dorobek.
Niebezpiecznie blisko
JogaBonito nadal ma dwa punkty przewagi nad strefą spadkową, ale jeśli Furia wygra swój mecz z będącą bez punktów AGMĄ, gracze w bordowych koszulkach znajdą się na miejscu zagrożonym degradacją. W kolejnych dwóch spotkaniach JogaBonito mierzyć się jeszcze będzie z zespołami z górnej połówki tabeli, a potem przyjdą mecze z Niezniszczalnymi i La Furią Roja, które mogą mieć decydujące znaczenie w kontekście walki o utrzymanie.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=PchHPrN9IHM
FOTO
picasa_albumid=6145295414945328577
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.