Konkretnie

Obie drużyny ze zdecydowaniem podeszły do tego meczu, próbując atakować i forsować tempo spotkania. W efekcie już w pierwszych 25 minutach oglądaliśmy 4 bramki – 3:1 prowadził zespół JogaBonito, głównie strzelający bramki po indywidualnych błędach przeciwnika.

Gol z połowy!

Damian Kuroczko chyba sam nie spodziewał się, że piłka wpadnie do siatki po jego strzale z… połowy boiska. Bramkarz rywali jednak nieco przysnął w tej sytuacji, źle oceniając tor lotu piłki i futbolówka wpadła mu „za kołnierz” pod samą poprzeczką bramki.

Gonili do samego końca

Do ostatniej minuty walczyli piłkarze Frontonu o zmianę rezultatu, zdołali nawet doprowadzić do remisu 4:4, jednak nie cieszyli się z niego zbyt długo, bowiem rywal szybko odskoczył na bezpieczny dystans. JogaBonito dowiozła do końcowego gwizdka jednobramkowe zwycięstwo w tym ciężkim meczu i dopisała ważne 3 punkty na swoje konto.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=VVycH7vexnI

FOTO

picasa_albumid=6140444935528523729