Sędzia:
-
Video:
CZŁOWIEK ORKIESTRA
Drużyna ROCHa rozpoczęła kolejną ligową batalię… bez bramkarza, który utknął w korkach. Na czas jego nieobecności między słupkami stanął Łukasz Mazgaj, dla którego nie był to pierwszy występ na tej pozycji. Na co dzień, jest to jednak najskuteczniejszy zawodnik w szeregach teamu Krzysztofa Wajlera, strzelec 9 z 16 bramek całej drużyny w tegorocznych rozgrywkach. Nie dość jednak że jako golkiper spisał się fenomenalnie (kapitulował tylko raz), to w późniejszym biegu spotkania, pokusił się o hattricka, który pozwoli mu utrzymać się w czołówce najlepszych strzelców.
GONILI WYNIK
Delphi od początku starało się być stroną dominującą w tym pojedynku. Zostało jednak bardzo szybko sprowadzone na ziemie przez nieobliczalnego ROCHa i potem szukało swoich szans w kontratakach. Najpierw, za sprawą Marcinka doprowadziło do wyrównania, a tuż przed zapraszającym na przerwę gwizdkiem kontaktowe trafienie zaliczył Koś, co pozwalało z optymizmem oczekiwać drugiej połowy.
PIORUNUJĄCA KOŃCÓWKA
Niespełna dwadzieścia minut Delphi szukało swoich szans, aby doprowadzić do remisu. Raziła jednak w ich szeregach nieskuteczność, która spowodowała, że plany te spaliły na panewce. Kiedy wydawało się że wyrównanie jest kwestią czasu, sytuację tą wykorzystali doświadczeni gracze ROCHa i w ostatnich 5 minutach aż trzykrotnie wpisali się na listę strzelców bezlitośnie wykorzystując błędy w defensywie przeciwników, całkowicie pozbawiając ich złudzeń o chociażby punkcie.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=UTiNrip4C-E
FOTO
picasa_albumid=6140075521631510353