Osłabieni

Ekipa Wino zgodnie z oczekiwaniami sięgnęła po komplet punktów i nadal dotrzymuje kroku w tabeli Deniko Design. Tym razem gracze w czerwonych strojach mieli nieco utrudnione zadanie gdyż musieli sobie radzić bez swojego najlepszego snajpera Kamila Banachowicza. Pozostali zawodnicy stanęli jednak na wysokości zadania i odnieśli zwycięstwo nad Deltą Squad.

Nawiązali walkę

Ekipa Wino strzeliła dwie pierwsze bramki, ale Delta potrafiła odrobić stratę z nawiązką i wyjść na prowadzenie 3:2. Końcowe minuty pierwszej połowy należały jednak do faworyta, który zadał trzy ciosy w przeciągu ostatnich pięciu minut przed przerwą. Był to kluczowy moment tego meczu. W drugiej połowie gracze w zielonych koszulkach nadal grali, jak równy z równym, ale dodatkowo utrudnili sobie zadanie po czerwonej kartce dla bramkarza, który interweniował ręką poza polem karnym. Delta Squad, podobnie jak w meczu z Deniko, również z pojedynku z Ekipą Wino nawiązała walkę z faworytem i mimo porażek gracze w zielonych koszulkach nie muszą wstydzić się swoich występów.

Hattrick w 3 minuty

Ekipa Wino błysnęła skutecznością pod koniec pierwszej połowy gdy odzyskała stracone wcześniej prowadzenie. Rzadkim wyczynem popisał się w tym okresie Jarosław Gaweł, który skompletował klasycznego hattricka. Zawodnik ten strzelił trzy bramki w zaledwie trzy minuty.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=eq2fLVZo_E8

http://www.youtube.com/watch?v=TWBSbEopO8U 

FOTO

picasa_albumid=6140793965570142641