AKS Kabaret

AKS Kabaret

Data:

08-05-2015 / 00:00

7 - 10

Sędzia:

-

Video:

BEZ ZARZUTÓW

Najpierw szybko zdobyta bramka, a potem konsekwentne realizowanie założeń mogło wskazywać, że AKS Kabaret odniesie kolejne zwycięstwo. Rzeczywiście przez dłuższy czas pierwszej połowy to AKS kontrolował wydarzenia boiskowe i robił to na tyle dobrze, że praktycznie uśpił tym… siebie samego.

PROSTE ROZWIĄZANIA

Po przerwie grę AKS można skwitować słowem, że rzeczywiście był to istny Kabaret. Drużyna jakby zapomniała jak grać w piłkę. Indywidualne akcje Jakuba Zdziebki na niewiele się zdawały, a znakomicie te niepowodzenia wykorzystywał SOLART, który przedostawał się pod bramke „Kabareciarzy” w najprostszy, możliwy sposób. Warto również podkreślić, że znakomite zawody rozegrał Piotrowski i bramkarz Rudnik, który wieloma swoimi paradami przyczynił się do tego, że jego drużyna uciekła spod topora.

ZEPSUTE ŚWIĘTO

60 spotkanie w barwach AKS rozegrał wczoraj kapitan tej drużyny Maciej Kopeć. Swoją obecność zaznaczył bramką zdobytą już w 1 minucie gry po uderzeniu z blisko połowy boiska. Bardzo bliski był też zaliczenia drugiego trafienia, które ostatecznie nie zostało uznane

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=k_sbDMyv1vo

FOTO

picasa_albumid=6146777554794172881

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!