Nic się nie stało

Nic się nie stało

Data:

30-03-2015 / 00:00

3 - 5

Sędzia:

-

Video:

GROŹNI ZE STAŁYCH FRAGMENTÓW

Wielką bronią grających w niebieskich koszulkach graczy BKSu w tym, poprzednich i spodziewać się można kolejnych bojach w Lidze D stają się stałe fragmenty. Fenomenalnie grane rzuty rożne i wolne, za każdym razem sprawiają olbrzymi problem defensywie rywala. Już na początku pojedynku ekipę Nic się nie stało boleśnie przekonał o tym Artur Strączek otwierając wynik meczu.

GRZEGORZ MUSIAŁ SHOW!

Świetne zawody rozegrał tego dnia Grzegorz Musiał. Genialnie podawał futbolówkę do kolegów z drużyny dokładając swoje „trzy grosze” do ich trafień. Fenomenalnie również szarżował na bramkę rywala, co zaowocowało hattrickiem. Z pewnością jest on ważnym elementem drużyny, którego dyspozycja może okazać się kluczowa w walce o promocję do Ligi C.

POZBAWILI ZŁUDZEŃ

Kiedy grającą na żółto ekipa Nic się nie stało po dwóch trafieniach z rzędu złapała wynikowy kontakt z przeważającym BKSem, przypomniał o sobie Dariusz Niewiadomski, który dosłownie kilkanaście sekund później znalazł sposób na pokonanie bramkarza rywala i jak się później okazało ustalił wynik spotkania, zapewniając kolejne trzy oczka ekipie „Niebieskich”. Szansa na podtrzymanie dobrej serii beniaminka FLSowych boisk z kiepsko grającymi do tej pory Pelikanami, wydaję się bardzo prawdopodobna.

VIDEO

 

FOTO

picasa_albumid=6132278272398276481

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!