Sędzia:
-
Video:
Będzie ciekawie
Ambicje obu drużyn sięgają wywalczenia na koniec sezonu pozycji na podium Ligi D1. Zawodnicy Mek-transu po porażce przed kilkoma dniami z Amber Gol B zapewne zdawali sobie sprawę, że strata punktów w kolejnym meczu mogłaby ograniczyć ich szanse na mistrzowski tytuł. XXXIV B po dwóch wygranych na inaugurację zajmowało pozycję lidera i stało przed doskonałą szansą by odskoczyć groźnemu rywali aż na 6 punktów już na początku sezonu. Zwycięstwo Mek-transu sprawia, że oba zespoły zrównały się ilością oczek, co zwiastuje emocje w kolejnych kolejkach.
Emocje od pierwszych minut
Szlagier Ligi D1 już od pierwszych minut przyniósł wiele emocji i bramek. XXXIV B bardzo szybko objęło dwubramkowe prowadzenie. Mek-trans w błyskawicznym tempie odwrócił jednak wynik, strzelając rywalom trzy bramki. Gracze tej drużyny nie oddali prowadzenia już do końca meczu, choć XXXIV B w drugiej części gry walczyło o doprowadzanie co najmniej do remisu. Oba zespoły stworzyły, więc świetne widowisko trzymające w napięciu od pierwszych do ostatnich minut.
Kontuzja snajpera
XXXIV B zagrała w tym meczu jednym składem nie mając w składzie rezerwowych graczy. Przed meczem kontuzji doznał czołowy zawodnik drużyny – Michał Roszko. Brak w składzie tego zawodnika był dużym osłabieniem zespołu i na pewno utrudnił skuteczne przeciwstawienie się mocnemu rywalowi.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=pAp-_QufqkY
FOTO
picasa_albumid=6131180418668858737
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.