Aptiv

Aptiv

Data:

09-04-2015 / 00:00

2 - 8

Sędzia:

-

Video:

PREZENTOWALI BRAMKI

Fatalnie to spotkanie rozpoczęło się dla Delhpi. Po błędzie swojego obrońcy futbolówkę przejął napastnik Czarnego Lotosu i pewnie pokonał bramkarza rywali. Dodając do tego pozostałe fatalne błędy w obronie sześciobramkowa przewaga Lotosu po 25 minutach to najmniejszy wymiar kary.

MAGICZNY DUET

Na wielkie słowa uznania zasługuje formacja ofensywna Czarnego Lotosu. Prym w niej wiedli Wojciech Żądło i Damian Surlas. Pierwszy z nich na listę strzelców wpisał się trzykrotnie, drugi sposób na golkipera rywala znalazł aż pięciokrotnie. Dodając do tego siedem bramek z pozostałych trzech kolejek, wyrasta on na jednego z głównych pretendentów do walki o koronę strzelców Ligi C2.

DWA OBLICZA

Jeśli ktoś oglądałby tylko drugą połowę tego meczu z pewnością „złapałby się za głowę” widząc końcowy rezultat. Delphi tuż po przerwie za sprawą Dudziaka zdobyło trafienie kontaktowe, a później przeważało, jednak nie mogło znaleźć sposobu na bramkę. I choć udało się jeszcze dzięki uderzeniu Piotra Konika zdobyć drugie trafienie, to Czarny Lotos przebudził się w ostatnich pięciu minutach i dorzucił kolejne dwa gole, udowadniając, że będzie walczył o czołowe lokaty.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=uh-iLJYAkoE&feature=youtu.be

FOTO

picasa_albumid=6136054517385591921

Brak zdjęć

Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!