Sędzia:
-
Video:
WYKORZYSTALI SWOJĄ SZANSE
W starciu dwóch niepokonanych drużyn z Ligi C2 od początku byliśmy świadkami wyrównanego pojedynku, w którym żadna z drużyn nie osiągnęła wystarczającej przewagi, która pozwoliłaby na otwarcie wyniku. Błąd obrony Vittorii wykorzystali jednak gracze Czarnego Lotosu i to oni jako pierwsi objęli prowadzenie, co sprawiło, że cofnęli się do defensywy starając się bronić wyniku.
RAŻĄCA NIESKUTECZNOŚĆ
Z każdą kolejną minutą coraz odważniej na bramkę rywala atakowała Vittoria. Graczom w białych strojach zabrakło jednak skuteczności, kiedy to po ich strzałach futbolówka minimalnie omijała światło bramki. Sprawiło to, że na przerwę to gracze drużyny Tomasza Murzyna mogli schodzić z podniesioną głową.
NA KŁOPOTY … BŁAŻEJ LECH!
Świetny tego dnia mecz rozegrał Błażej Lech. Kiedy wydawało się, że Czarny Lotos dowiezie swoją przewagę do końcowego gwizdka, najpierw po fantastycznym uderzeniu szczupakiem nie dał on żadnych szans bramkarzowi doprowadzając do remisu, a kilka chwil później obsłużył swojego kolegę z zespołu notując widowiskową asystę przy trafieniu, które ustaliło wynik i zapewniło Vittorii komplet punktów.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=gJwgLqfUfKk&feature=youtu.be
FOTO
picasa_albumid=6132656473993665057
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.