Sędzia:
-
Video:
Kolektyw
Inter zaprezentował się w środy wieczór bardzo korzystnie, a największą siłą zespołu wydawał się być kolektyw. Wpływ na dobrą postawę drużyny mieli zawodnicy wszystkich formacji, a także zmiennicy i trudno indywidualnie wyróżnić któregoś z graczy. Husaria dysponowała w tym meczu znacznie krótszą ławką rezerwowych i mniejsze pole manewru w przeprowadzaniu zmian musiało odbić się na postawie drużyny, zwłaszcza w końcowych fragmentach spotkania.
Rozstrzelali się
Inter wyszedł na dwubramkowe prowadzanie, ale Husarii udało się zdobyć jeszcze przed przerwą kontaktowego gola, a niedługo po rozpoczęciu drugiej połowy nawet doprowadzić do remisu. W kolejnych fragmentach gry to jednak gracze w niebieskich strojach zdecydowanie przejęli inicjatywę i zwłaszcza w ostatnim kwadransie rozstrzelali swojego rywala. Zmęczeni gracze Husarii w końcowych minutach meczu nie potrafili odeprzeć kolejnych ataków rywala.
Czerwona latarnia
Inter tym zwycięstwem poprawił sobie humory po niespodziewanej wpadce z Los Pivones i dołączył do czołówki Ligi C1. W znaczenie gorszych humorach muszą być gracze Husarii, którzy po wysokiej porażce spadli na ostatnie miejsce w tabeli. Kolejnym przeciwnikiem Husarzy będzie również znajdujące się pod kreską Valposiano, więc szykuje się zacięty pojedynek o pierwsze zwycięstwo w sezonie dla obu tych drużyn.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=tdvd-0MKXPo
FOTO
picasa_albumid=6133047025311064961
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.