Sędzia:
-
Video:
RAZIŁA NIESKUTECZNOŚĆ
W meczu przegranych z pierwszej kolejki FC Po Nalewce z „wysokiego C” rozpoczęło pojedynek z ekipą MassATTACKU. Bardzo szybko wypracowało sobie przewagę, która zaowocowała trzema trafieniami. Co gorsze dla nich, okazji było co najmniej dwa razy więcej, jednak na drodze do podwyższeniu rezultatu stawał bramkarz i słupek.
DOGONILI WYNIK
Wedle znanego porzekadła – „Niewykorzystane okazję się mszczą” drużyna MassATTACK z pełnym animuszem zaatakowała swojego rywala. Wielkie słowa uznania należą się świetnie grającemu tego dnia Maciejowi Musiałowi, który fantastycznie dogrywał futbolówkę do Filipa Madejskiego, a ten niczym rasowy egzekutor pakował piłkę do siatki rywala. Duet ten sprawił, że obie ekipy przed drugą połową dzieliła tylko jedna bramka, co prognozowało duże emocję w kolejnych minutach .
ZDOMINOWALI RYWALA
W boju o pierwsze ligowe punkty inicjatywę w drugich 25 minutach przejęła ekipa FC po Nalewce. Niemała w tym zasługa duetu Wąż – Tabor, który raz po raz nękał bramkę rywala. Ostatecznie zapewnił on skromne, jednobramkowe zwycięstwo, które z nadzieją pozwala patrzeć na kolejne tygodnie. MassATTACK na premierowe punkty musi poczekać co najmniej dziesięć dni jednak starcia z wygrywającymi swoją premierową kolejkę Oliprą i Shamrockiem nie będą z pewnością należały do tzw. spacerków.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=dRXQ0zuIADU
FOTO
picasa_albumid=6129724077809389617
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.