Sędzia:
-
Video:
Pierwsze punkty
Pierwsze punkty w sezonie zdobyła drużyna 4Move Piomet jednak nie przyszły im one w łatwych okolicznościach. Zespoły stoczyły bardzo wyrównany, twardy i przyjemny dla oka pojedynek. Duża w tym zasługa sędziego, który stanowczo przerywał grę w sytuacjach, kiedy przepisy były ewidentnie przekraczane przez zawodników obu drużyn.
Bramki do szatni
Początek meczu to wymiana kilku nieskutecznych ciosów z obu stron. Pierwsza bramka padła jednak z całkiem niegroźnej sytuacji. Niepozorny i wydawało się nieprzygotowany, ale za to niezwykle celny strzał z okolic pola karnego dał prowadzenie GDA Investment. Końcówka należała jednak do zawodników w białych koszulkach, którzy nacierali raz po raz na przeciwnika. Najpierw niesamowite pudła w wykonania kolejno Macieja Łęgowskiego (nieceleny strzał z głowy z bliskiej odległości) i Marka Zdziecha (mocna piłka wstrzelona wzdłuż linii bramkowej), aż w końcu zabójcza końcówka - bramki do szatni w 24 i 25 minucie.
Taktyka górą
W drugiej połowie grę prowadziło goniące wynik GDA Investment, które podeszło bardzo wysoko pod przeciwnika. 4Move Piomet wciągał przeciwnika na swoją połowę i szukał okazji w grze z kontry oraz w długich wyrzutach bramkarza na połowę przeciwnika. Mimo kilku okazji po obu stronach wynik utrzymał się do końca i trzeba przyznać, że 4Move Piomet umiejętnie rozegrał tę część spotkania ograniczając ryzyko straty bramek do minimum.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=eMbUbVaez1c
FOTO
picasa_albumid=6129726087391290369