Sędzia:

-

Video:

Efektywnie

Frytki po raz kolejny zgarnęły komplet punktów i nadal mogą cieszyć się pozycją lidera Ligi D2. Drużyna ta odniosła trzecie zwycięstwo, ponownie wygrywając w niewielkich rozmiarach, nie dominując wyraźnie nad przeciwnikiem. Frytki od początku sezonu grają, więc bardzo efektywnie i mimo iż bilans bramkowy nie robi wielkiego wrażenia, to zespół w pomarańczowych koszulkach przewodzi stawce w swojej lidze.

Dwa gole w dwie minuty

Po wyrównanym początku to Frytki wyszły na prowadzenie. Co istotne drużyna ta zadała dwa ciosy w przeciągu 2 minut za sprawą Mateusza Szpaka, który dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. Co prawda AdeBajorom udało się strzelić kontaktowego gola, ale jeszcze przed przerwą Frytki ponownie odzyskały dwubramkowe prowadzenie.

Nerwówka

Wydawało się, że Frytki przez większą część drugiej połowy kontrolują boiskowe wydarzenia. Kolejny kontaktowy gol Adebajorów sprawił jednak, że mecz ponownie nabrał rumieńców. W końcowych minutach gracze w pomarańczowych koszulkach musieli drżeć o wynik, gdy rywale posyłali kolejne piłki w okolice ich pola karnego. Wynik jednak nie uległ już zmianie i po końcowym gwizdku sędziego to Frytki mogły cieszyć się z trzech punktów.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=MMlo0XmHZCI

FOTO

picasa_albumid=6136048889171587089

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!