OREO

OREO

Data:

19-03-2015 / 00:00

3 - 4

Sędzia:

-

Video:

Pechowo

Zespół XXXIV B wydawał się być faworytem tego starcia, więc prowadzenie 2:0 do przerwy nie powinno dziwić. Trzeba jednak przyznać, że graczom OREO wyraźnie brakowało szczęścia. Jeszcze przy wyniku bezbramkowym piłka po strzale z bliskiej odległości jednego z zawodników z czarnej koszulce odbiła się od słupka. W innej sytuacji piłkę z linii bramkowej wybijał dwojący i trojący się na boisku Mirosław Coś.

Nerwówka

Gdy na początku drugiej połowy XXXIV B strzeliło trzecią bramkę wydawało się, że może już być „po meczu”. Gracze OREO nie złożyli jednak broni i zawzięcie walczyli o chociażby punkt. Przewaga ekipy w białych koszulkach stopniała do jednej bramki i w końcowych minutach meczu doszło do sporej nerwówki, gdyż niewiele zabrakło, by zwycięstwo wymknęło się z rąk „34-ki”. Zawodnikom OREO po raz kolejny nie sprzyjało jednak szczęście i piłka po raz drugi w tym meczu zatrzymała się tylko na słupku.

Intensywnie

Dla OREO był to już drugi mecz w pierwszym tygodniu rozgrywkowym obecnego sezonu. Bilans to jedno zwycięstwo i porażka. Nawet jednak w przegranym meczu gracze w ciemnych koszulkach zaprezentowali się z dobrej strony walcząc z faworyzowanym rywalem, co z pewnością jest dobrym prognostykiem przed kolejnymi meczami. Z kolei XXXIV czekają dwa spotkania w przeciągu trzech dni w kolejnym tygodniu. Zwłaszcza piątkowe stracie z Mek-Transem zapowiada się bardzo ciekawie. Obie ekipy mają bowiem aspiracje medalowe.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=ccQvf3fOxZQ

FOTO

picasa_albumid=6128281170148319649

Brak zdjęć

Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!