Sędzia:
-
Video:
25 minut dominacji
Pierwsza połowa stała pod znakiem istotnej przewagi Heinekena. Kolejne akcje kończyły się bramkami, a Furia mimo licznych prób na trzy gole rywala odpowiedziała jedynie honorowym w tej części gry trafieniem. Pierwsza odsłona spotkania prócz licznych akcji z obu stron obfitowała także w sporą liczbę fauli, stąd sędzia musiał dość często przerywać grę.
Finezja
Po pierwszych 25 minutach zanosiło się na to, że 3 oczka zostaną dopisane Heinekenowi. Ozdobą spotkania były popisy techniczne Filipe Ferreiry oznaczonego numerem 15, który wspaniale panował nad piłką, dryblując i kreując kolejne, ofensywne poczynania swojego zespołu. Jak się jednak okazało bohaterem spotkania miał tego dnia zostać ktoś inny.
Jak Feniks z popiołów
Druga połowa to niesamowita pogoń La Furii, która dzięki niezwykle heroicznej i nieustępliwej grze zdołała podnieść się z kolan i aplikując rywalom pięć bramek, wywalczyła w tym spotkaniu 3 punkty. Rozluźnienie jakie wdarło się w szeregi Heinekena doprowadziło do tego, że solidna przewaga, wywalczona w pierwszej połowie została roztrwoniona. Piekielnie skuteczni rywale zagrali drugą część spotkania z wielką dozą ambicji, a w przypieczętowaniu sukcesu pomógł im nowy nabytek Mateusz Ziółko, zdobywając aż 5 bramek.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=calS58wwqP4
FOTO
picasa_albumid=6128626561625075441