Świetny początek i koniec

Pierwsza połowa miała dość wyrównany przebieg. ZIL świetnie rozpoczął i zakończył tą część gry, strzelając bramki w 2 minucie meczu i niedługo przed gwizdkiem sędziego, kończącym pierwszą połowę. W międzyczasie Los Pivones zdobyli ładnego gola po bezpośrednim strzale z rzutu wolnego. Wynik po pierwszej połowie był więc nadal sprawą otwartą.

Rozwiązali worek

Druga połowa to już bezdyskusyjna dominacja ZILu. Gracze w niebieskich koszulkach rozwiązali worek z bramkami aplikując rywalom w tej części gry sześć goli, jednocześnie nie tracąc żadnego. Raz po raz sunęły ataki na bramkę Los Pivones i gdyby skuteczność była lepsza goli mogłoby być jeszcze więcej.

Nieudany rewanż

Oba zespoły spotkały się już w jesiennym sezonie. Górą była wtedy ekipa ZILu wygrywając 4:2. Los Pivones z pewnością myśleli o rewanżu, ale ponieśli jeszcze wyższą porażkę niż w poprzednim meczu. Dzięki tak okazałemu zwycięstwu ekipa w niebieskich koszulkach po pierwszej kolejce będzie zajmować w najgorszym wypadku trzecie miejsce, z dużymi szansami na fotel lidera. Do rozegrania w Lidze C1 w tym tygodniu zostały bowiem jeszcze dwa mecze.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=nLk8mv5HFcA

FOTO

picasa_albumid=6128315005094350401