Dominacja

Pierwsze 25 minut meczu to spora przewaga drużyny UBS Kraków. Zdołali oni zdominować rywala na tyle, że większość długich piłek zagrywanych do przodu kończyła się groźnym atakiem świetnie dysponowanej tego dnia ofensywy. Na pochwałę zasługuję przede wszystkim Sebastian Krzyżek, z którym rywale mieli dziś pracy.

Brak szczęścia

Nie sposób pominąć także postawę Pastuchów z pierwszej połowy. Zawodnicy mieli sporego pecha obijając kolejno słupki i poprzeczkę bramki rywali. Dobrze spisywał się także bramkarz UBS-u, który kilkukrotnie zniechęcał napastników rywali do kolejnych ataków. Na szczęście dla zawodników w czerwonych koszulkach, w drugiej części meczu klątwa została zdjęta i piłkarska uczta rozpoczęła się na dobre.

Grad goli

Spotkanie zakończyło się podziałem punktów, co można uznać za sprawiedliwy wynik. Oba zespoły z mniejszą, bądź większą dozą szczęścia spisywały się dziś bardzo korzystnie. Mamy za sobą dobre widowisko, a ofensywna gra obu drużyn zaowocowała workiem bramek.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=Y2BVBrbM1l4

FOTO

picasa_albumid=6127176599836136401