Sędzia:
-
Video:
Spokojnie
Nie byliśmy świadkami zbyt wielu emcji w tym meczu. Żadna z drużyn nie narzuciła wysokiego tempa gry. Nieznacznie przeważała Omega, co pozwoliło piłkarzom tej drużyny schodzić na przerwę z dwubramkową zaliczką.
Bez zrywu
Ci, którzy liczyli, że po przerwie Nie ma Lipy rzuci się do szaleńczej pogoni, mogą czuć się rozczarowani. Obraz gry w żaden sposób nie uległ zmianie, wciąć obie drużyny ze spokojem „grały swoje” - Omega dołożyła trzy bramki i spokojnie sięgnęła po zwycięstwo.
Nie dali rady 2 na 1
W kuriozalnych okolicznościach zmarnowali okazję do strzelenia bramki piłkarze Omegi. Dwóch zawodników tej drużyny stanęło „sam na sam” przeciwko bramkarzowi rywala, zdołali go nawet położyć, a jednak tak ociągali się z oddaniem strzału na bramkę, że wracający obrońca Nie ma Lipy zdołał zablokować uderzenie na bramkę.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=7UOYMql43_M
FOTO
picasa_albumid=6130851215099805857