ZMIENIONE NASTAWIENIE

Z jakże z innym nastawieniem niż w poprzednim spotkaniu z Victorią II wyszło Sportivo na ten mecz. Gracze AP nie odstawiali nogi w żadnym ze starć, do tego realizowali wszystko co sobie najwyraźniej zaplanowali przed spotkaniem, bo zadowolenie nie tyle z wyniku, co z gry po końcowym gwizdku było dość spore.

NIC NIE WYCHODZIŁO

Bez wątpienia był to najsłabszy mecz Edukacji w tej edycji Pucharu Ligi, a przyczyną mogło być kilka absencji. Zabrakło między innymi braci Popielów i Macieja Golmento, którzy wiedli prym w ofensywie w poprzednich spotkaniach. Wczoraj TEB w tejże ofensywie wyraźnie się męczył często bijąc głową w mur, choć i tak strzelił 6 goli.

OTWARTA GRA

Ogólnie spotkanie postronnemu obserwatorowi mogło się podobać. Dużo było sytuacji strzeleckich, zwrotów akcji. W pewnym momencie TEB doszedł swojego rywala na jedną bramkę, ale już w kolejnej akcji dystans ponownie stracił. Wygrana Sportivo nic tej drużynie ostatecznie nie dała może poza tym, że „Błękitni” dostaną pozytywnego kopa w dalszej części przygotowań do sezonu wiosennego.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=Y2-HwD_1kb4

FOTO

picasa_albumid=6105267752686232961