BEZ SZANS

Nie pozostawili złudzeń zawodnicy Deniko Drink Team swoim rywalom i pokazali im miejsce w szeregu. Od pierwszych minut spotkania widać było kto tego dnia jest lepiej dysponowany i ciężko było sobie wyobrazić inny scenariusz niż zwycięstwo Deniko Drink Team. Do przerwy było co prawda tylko 3:0 dla wyżej notowanego zespołu, ale druga połowa to już istna kanonada strzelecka tej drużyny.

W NAJMOCNIEJSZYM ZESTAWIENIU

Bardzo poważnie do tego spotkania podeszła ekipa DDT. W składzie mogliśmy zobaczyć niemal wszystkich zawodników na czele ze skutecznymi Kucabińskim i Sierantem. Jedynym nieobecnym był Sebastian Sobótka. Tak mocna drużyna nie mogła oddać ani na chwilę pola rywalowi, który z kolei sam robił niewiele, aby stworzyć zagrożenie pod bramką DDT.

BĘDZIE TYLKO TRUDNIEJ

Po inauguracyjnej wygranej z Home Broker dla zawodników Szybkich i Wściekłych zaczęły się prawdziwe schody. Wyraźna porażka z DDT to może być dopiero początek bagażu bramkowego, bo w kolejnych spotkaniach zmierzą się oni z jeszcze z równie mocnymi, a może nawet mocniejszymi rywalami, takimi jak CMR Eskulap i Klepą. DDT z kolei po wczorajszej wygranej wróciło do gry i nadal może walczyć o promocję do fazy pucharowej.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=EiixkCKIlaA

FOTO

picasa_albumid=6095063728488001441