Sędzia:
-
Video:
PRZYGOTOWANI NA SPACEREK
Przed spotkaniem można było się spodziewać pewnej wygranej Home Broker. Mimo, że we wczorajszym spotkaniu nie zadebiutował Mariusz Jop, a także zabrakło Łącza to trzon zespołu został zachowany, a nawet wzmocniony Krzysztofem Kękusiem - zawodnikiem Rafisu. Ciężko było sobie wyobrazić sytuację, w której Home Broker nie sięga po 3 punkty.
CHŁOPCY (NIE) DO BICIA
Tym większe zaskoczenie sprawili zawodnicy Szybkich i Wściekłych szybko wychodząc na prowadzenie, które jednak po chwili stracili. Po dłuższej chwili SiW ponownie zaczęli trafiać do siatki rywala i w pierwszych minutach drugiej połowy to niżej notowany zespół prowadził z Home Broker już 4:1 i zwycięstwo faworyta stanęło pod wielkim znakiem zapytania.
DECYDUJĄCY CIOS
Przestój jaki przytrafił się Szybkim i Wściekłym mógł mieć poważne konsekwencje. Home Broker w 46 minucie meczu doprowadził do wyrównania 4:4 i wydawało się, że drużyny podzielą się punktami. Kiedy jednak sędzia miał już gwizdek w ustach chcąc zagwizdać koniec spotkania zawodnicy grający na żółto przeprowadzili kluczową akcję, która zapewniła im wygraną. Wygraną, na którą zasłużyli, i która została okrzyknięta sporą sensacją.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=vB-4TQD_DvY
FOTO
picasa_albumid=6092683969860890257
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.