Udany powrót

Szesnastka do rozgrywek FLS powróciła po półrocznej przerwie, jednak ze składu z wiosny najważniejsze postacie pozostały. Zabrakło jak się okazało lidera sprzed roku Kamila Guzika, ale niewykluczone, że i on pojawi się w składzie, a drużynę wspomoże w fazie pucharowej. Oczywiście o ile Szesnastka do niej awansuje. We wtorek zrobiła pierwszy ku temu krok, a do zwycięstwa poprowadził drużynę duet Grabowski – Ryba.

Nowa odsłona Victorii

Choć nazwa bardzo zbliżona do tej, pod jaką występował zespół z Ligi C2, to jednak ekipa, która stanęła naprzeciw Szesnastki to praktycznie zupełnie nowy twór powstały z połączenia Victorii ze częścią Skawmaru, w którego koszulkach zresztą wystąpiła drużyna. Skład na wtorkowy mecz był liczny, co może być powodem do optymizmu.

Braki w zgraniu

Początek dla Victorii II był niezły, bo objęła ona nawet prowadzenie, ale później do głosu doszli rywale. Wśród zawodników w czarnych koszulkach można było dostrzec braki w zgraniu, ale jak tylko zespół się dotrze, może być groźny. Szesnastka pod tym względem wyglądała zdecydowanie lepiej i prezentowała podobne atuty, jak w poprzedniej edycji Pucharu Ligi.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=DJviABDVUng

FOTO

picasa_albumid=6090993082937052945