Sędzia:
-
Video:
Spadek
Nie udało się wykonać nawet planu minimum, jakim było osiągnięcie remisu, i w związku z tym Vittoria notuje drugi spadek z rzędu. Trzeba otwarcie powiedzieć, że w tym meczu nie zrobiła jednak wiele, aby ligowy byt zachować.
Mieli swój moment
Vittorianie na początku drugiej połowy wyszli na dwubramkowe prowadzenie i mogli mieć nadzieję, że znajdą się ostatecznie nad kreską. Do głosu doszło wtedy jednak UPM, osiągnęło dużą przewagę, szybko odrobiło straty i stopniowo punktowało nieporadnie grającego przeciwnika, którego pomysłem na resztę meczu były długie piłki do przodu, które nie przynosiły nic dobrego.
Na życzenie kapitana
Na meczu z Vittorią pojawił się rzadko oglądany na boiskach FLS – Marcin Szymoniak. Zagrał on na prośbę kapitana UPM Jacka Gabrysia i był to bardzo dobry ruch z jego strony. Szymoniak skrzydła rozwinął po zmianie stron i praktycznie w pojedynkę „rozklepał” przeciwników, pokazując że byłby niewątpliwym wzmocnieniem zespołu, gdyby tylko mógł grać częściej.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=Lf9-83P8bOk
FOTO
picasa_albumid=6085609790666871073
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.