Sędzia:
-
Video:
Sensacji nie było
Deniko MassATTACK B pewnie zmierza po mistrzostwo Ligi D2 i trudno było przypuszczać, że straci punkty z przedostatnią drużyną tabeli – Pelikanami. Faworyt nie zawiódł choć trzeba przyznać, że niżej notowany rywal zwłaszcza do przerwy postawił liderowi trudne warunki.
Z ambicją
Pelikany miały prawo obawiać się starcia z liderem. Deniko ma najlepszy atak w Lidze D2 z kolei ich środowy rywal drugą najgorszą defensywę i zdarzyło mu się już stracić w meczu z Pink Bowling ponad dwadzieścia bramek. Tym razem jednak aż takiego pogromu nie było, a w poczynaniach Pelikanów widać było wolę walki. Drużyna ta zagrała bardzo ambitnie i przez długie fragmenty gry nie było widać w tabeli zespoły dzieliły przed tym spotkaniem aż 22 punkty.
Rozwiązali worek
Długo utrzymywał się w tym meczu wynik bezbramkowy i mimo przewagi Deniko również Pelikany miał swoje sytuacje do zdobycia gola po wyprowadzanych kontrach. Lider w ostatnich minutach pierwszej połowy w końcu złamał ambitnie grającą obronę przeciwnika i na przerwę schodził z dwubramkowym prowadzeniem. W drugiej odsłonie gry faworyt rozwiązał worek z bramkami i ośmiokrotnie trafił do siatki rywala. Pelikany grały ambitnie do końca w efekcie czego gracze tej drużyny mogli cieszyć się z dwóch goli.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=5Yo2882LLIw
FOTO
picasa_albumid=6078565106428555617
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.