Sędzia:

-

Video:

WYRÓWNANE OTWARCIE, Z ODROCZONYM WYROKIEM

W spotkaniu sąsiadów z Ligi D1 byliśmy świadkami bardzo wyrównanego początku spotkania. Na sytuacje jednych, szybko odpowiadali drudzy. I choć wynik mógł zostać otwarty już na samym początku to w sukurs bramkarzowi Salwatora przyszedł słupek. Jak jednak mówi znane porzekadło – "Co się odwlecze to nie uciecze" i kilka minut później Różowe Pantery mogły cieszyć się z prowadzenia.

WYPUNKTOWALI RYWALA

Drużyna w różowych koszulkach w sposób mądry i skuteczny wyprowadzała kolejne kontry, które nękały bramkę rywala. Przyniosły one sukces, w postaci kolejnych dwóch trafień i po dwudziestu pięciu minutach byliśmy świadkami zasłużonego, trzybramkowego prowadzenia.

PODWYŻSZYLI PO PRZERWIE

Po przerwie obraz meczu nie uległ zmianie. Na mądre – jednak dla nich niestety nieskuteczne akcje Różowych Panter, odpowiadali rywale. Kiedy wydawało się, że druga połowa zakończy się bez bramek, tuż przed końcowym gwizdkiem przypomniał o sobie Mikołaj Mikulski ustalając wynik spotkania, który premiuje Pantery awansem na ligowe podium.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=yY298vHD9ro

FOTO

picasa_albumid=6078222013090978545

Bez Zdziwień Salwator

Imię i nazwisko
Ilość
Wydarzenie
Czas
4
-

Bramki

Asysty

MVP

Żółte

Czerwone

Puszczone

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!