Wciąż w strefie spadkowej

Piątej porażki z rzędu doznali gracze AFC Canarinhos. Drużyna ta wciąż znajduje się na przedostatnim miejscu w tabeli. Co gorsza jeszcze w tym tygodniu zagrają między sobą Pastuchy i Victoria, a więc punkty zdobędzie przynajmniej jedna drużyna będąca bezpośrednim rywalem „Kanarków” w walce o utrzymanie. W zupełnie odmiennych nastrojach są zawodnicy Rocket Fuel. Zajmują obecnie niezłą piątą lokatę, a jeszcze w tym tygodniu czeka ich rywalizacja z Drink Teamem B, czyli drużyną z czwartego miejsca. W przypadku zwycięstwa Rocket awansuje jeszcze o jedno oczko.

Kosztowny błąd

Pierwsza połowa zakończyła się remisem 2:2. Po przerwie padła tylko jedna bramka. Andrzej Niedźwiedzki wykorzystał błąd w defensywie rywala i po przejęciu piłki zdobył bramkę dla Rocket Fuel. Strata piłki w obrębie własnego pola karnego okazała się bardzo kosztowna dla Canarinhos, bo pomimo kilku okazji nie udało im się doprowadzić do wyrównania.

Hat-trick

Autorem wszystkich trzech bramek dla Rocket Fuel był wspomniany wcześniej Andrzej Niedźwiedzki. Szczególnie druga bramka zdobyta przez tego zawodnika mogła się podobać. Gracz z numer 9 z ekipie Rocket skierował bowiem piłkę do bramki rywala uderzeniem bezpośrednio z rzutu rożnego.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=qERz8ZKIJqg

FOTO

picasa_albumid=6072959675056780529