JogaBonito

JogaBonito

Data:

22-09-2014 / 00:00

1 - 6

Sędzia:

-

Video:

Planowo

Massowi bez większych problemów sięgnęli w tym spotkaniu po trzy punkty. Zgodnie z przewidywaniami rywal nie był w stanie na dłuższą metę postawić się faworytowi. Musiało jednak upłynąć sporo minut zanim Massowi znaleźli receptę na nieźle grającą formację defensywną JogaBonito i strzelili pierwszą bramkę, ale nie zaprezentowali takiego festiwalu strzeleckiego jak to często im się zdarza.

Za podwójną gardą

Zdaje się, że jedynym celem zespołu JogaBonito na ten mecz było stracenie jak najmniejszej liczby bramek. Drużyna ta przez pełne 50 minut całym składem broniła się przed atakami rywali. Ucierpieć musiała na tym ich gra z przodu. I rzeczywiście. JogaBonito grała przeciwko MassATTACK praktycznie bez ataku. Zawodnicy Jogi niezwykle rzadko przekraczali środkową linię boiska, a sumę oddanych przez nich strzałów w tym meczu można policzyć na palcach jednej ręki.

Za dużo zabawy

Zwycięstwo lidera mogło, i powinno, być zdecydowanie bardziej okazałe, jednakże w wielu sytuacjach Massowi zamiast wybierać najprostsze rozwiązanie w danej sytuacji, kombinowali, jakby tu ładnie wykończyć atak. Nie wychodziły im również w tym meczu strzały z dystansu, których większość lądowała w bezpiecznej odległości od bramki JogaBonito, albo była blokowana przez jej defensorów.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=EyW08WZvDXQ

FOTO

picasa_albumid=6062407912993946641

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!