Sędzia:
-
Video:
WALECZNIE, BY PRZERWAĆ ZŁĄ PASSĘ
Po pięciu kolejnych porażkach drużyna Husarii marzyła o pierwszej w tym sezonie zdobyczy punktowej. Plany te wcieliła w życie już w pierwszej połowie, dominując nad Niezniszczalnymi, którzy w pierwszych piętnastu minutach tylko dwukrotnie groźnie zagrozili w bramce rywala. Najpierw po błędzie obrońcy przed bramką uchronił bramkarz, jednak w kolejnej sytuacji po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłka wpadła do siatki.
TOMASZ WARCHAŁ SHOW
Trzy bramki w pierwszej połowie dla Husarii zdobył świetnie grający tego dnia Tomasz Warchał. Był on motorem napędowym wszystkich akcji ofensywnych swojej drużyny, i gdyby tego dnia okazał w raz z drużyną lepszą skuteczność Niezniszczalni musieliby uznać wyższość rywali.
POWTÓRKA Z ROZRYWKI
Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem remisowym, dzięki fenomenalnej i emocjonującej końcówce, w której w niespełna dwie minuty oglądaliśmy trzy bramki. Niezniszczalni dwukrotnie doprowadzali do wyrównania, co w ostatecznym rozrachunku sprawiło, że drugi raz z rzędu, w pojedynku pomiędzy tymi drużynami byliśmy świadkami podziału punktów. Sprawia on, że Husaria, na pierwsze zwycięstwo, będzie musiała poczekać jeszcze co najmniej tydzień.
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=IQTR1OTUHWk
FOTO
picasa_albumid=6062625101456711265
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.