Starali się

Należy oddać graczom obu drużyn, że zagrali bardzo ambitnie i przez cały mecz walczyli o każdą piłkę. Nikt nie zamierzał odpuszczać, w związku z czym było dużo twardej, ale przy tym czystej gry.

Potwierdzili przewagę

O ile pierwsza część gry była jeszcze wyrównana, o tyle druga połowa toczyła się już pod dyktando KT Oreo. Całkowicie zdominowali oni boiskowe wydarzenie, ale długo nie mogli udokumentować swojej przewagi bramkami. Ostatecznie udało im się czterokrotnie pokonać bramkarza Pelikanów, co pozwoliło odnieść efektowne zwycięstwo.

Zabrakło argumentów

Pelikany dzielnie trzymały się do przerwy i miały swoje sytuacje. Jednak w drugich 25 minutach ich gra zupełnie się posypała. Mieli sporo problemów z wyprowadzeniem piłki z własnej połowy, a co za tym idzie rzadko niepokoili defensywę przeciwników. Ci potrafili wykorzystać chaotyczną grę w defensywie i pewnie wygrali.

Wydarzeniem poniedziałku była pierwsza strata punktów przez Oświecenia Team. Mimo, że rywal UPM-Kymmene grał bez zmian główny faworyt Ligi C1 nie był w stanie go pokonać.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=vDTVGzHimRI

FOTO

picasa_albumid=6054266900488560417