JogaBonito

JogaBonito

Data:

25-08-2014 / 00:00

1 - 4

Sędzia:

-

Video:

STARCIE DEBIUTANTÓW

W otwierającym rozgrywki Ligi D2 spotkaniu los skojarzył ze sobą dwóch debiutantów , co od pierwszych minut rzucało się w oczy poprzez nerwowe straty nieco chaotyczne podania. Na szczęście jednak z każda kolejną minutą obraz gry zaczął się zmieniać, a ekipa Czarnego Lotosu zaimponowała organizacyjnie i kadrowo niejednej drużynie wykonując rotacyjne zmiany dwóch równorzędnych składów. Zagranie to przyniosło oczekiwany wynik, w postaci upragnionego, pierwszego zwycięstwa.

POCZĄTEK - MARZENIE

Lepszego debiutu w tegorocznej Futbolowej Lidze Szóstek nie mógł sobie wymarzyć grający z nr 8 zawodnik Czarnego Lotosu – Wojciech Żądło. Po pierwszych 25 minutach, mógł poszczycić się bramką i asystą, dzięki którym jego zespół objął dwubramkowe prowadzenie. Gdyby nie dobrze spisujący się tego dnia bramkarz JogaBonito – Maciej Paluszkiewicz – już do przerwy mógł pokusić się o ustrzelenie hattricka.

NIESKUTECZNOŚĆ PRZYCZYNĄ PORAŻKI

W drugiej części spotkania swoje okazje na odrobienie strat miała drużyna JogaBonito. W krótkim odstępie czasu czterokrotnie zaatakowała bramkę Czarnego Lotosu, jednak dwukrotnie górą okazał się bramkarz, a po razie z pomocą przyszedł mu wybijający piłkę obrońca i słupek. A że niewykorzystane okazję lubią się mścić bezbłędnie swoją sytuację tą wykorzystał dobrze tego dnia grający Tomasz Murzyn, który asystując i wpisując się na listę strzelców, pozbawił rywali złudzeń o pierwszych ligowych punktach.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=v_gf5umLbWA

FOTO

picasa_albumid=6052011951461427809

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!