CIERPLIWA GRA

Tylko przez kilka pierwszych chwil spotkania dość nerwowo reagowali na wydarzenia boiskowe zawodnicy XXXIV. Po kilku minutach całkowicie opanowali sytuację i nie pozwolili tego dnia na wiele swoim rywalom.

ZESZŁA Z NICH PARA

Do pewnego momentu Klepa wyglądała w tym spotkaniu co najmniej dobrze. Widać było wielkie serce do gry i zaangażowanie, które jednak słabło z każdą minutą. Można było odnieść wrażenie, że każda następna bramka strzelona przez ich rywala podcinała im skrzydła. Ostatecznie jedna z najbardziej utytułowanych drużyn w całej lidze poniosła wysoką porażkę z beniaminkiem, ale mimo tego z umiarkowanym optymizmem może spoglądać na kolejne spotkania.

CÓŻ, BYLI LEPSI

Tak po spotkaniu skwitował to spotkanie jeden z graczy Klepy. Rzeczywiście patrząc na przebieg całego spotkania XXXIV, ani przez moment nie mogło się czuć zagrożone. Dodatkowo przed spotkaniem z obozu XXXIV padały zdania, że mecz z ich wczorajszym rywalem należy do tych, w którym absolutnie potknąć się nie mogą.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=9u_mTIZuc_M

FOTO

picasa_albumid=6054268398598627761