Spóźniony pościg

ONI za późno wzięli się za odrabianie strat. Długo grali zbyt bojaźliwie i dopiero w końcówce zaatakowali śmielej. Okazało się, że nie „taki diabeł straszny jak go malują”, jednak było już wtedy 6:1 dla XXXIV i na zniwelowanie tej różnicy ostatecznie zabrakło czasu.

Zgodnie z planem

XXXIV odniosło spodziewane zwycięstwo, ale śmiało można stwierdzić, że stylem nie zachwyciło. Dużo było w grze lidera niedokładności, strat i niepotrzebnej zabawie w okolicach własnej strefy obronnej. Na szczęście bardzo dobrze dysponowany był Jan Węgrzyn, który strzelił 4 bramki i walnie przyczynił się do triumfu swojego zespołu.

Spadek „Onych”

Oni nie sprawili niespodzianki i wraz z Vittorią oraz Interem żegnają się po sezonie z Ligą B1. Po dobrym początku i zgromadzeniu 7 punktów w pierwszych czterech meczach, kiedy nadzieje na udany sezon słusznie zostały rozbudzone, nastąpiła trwała obniżka formy. Do końca sezonu udało się zapunktować tylko raz i szans na utrzymanie z 8 oczkami na koncie nie było. Za najcenniejszy wynik tej drużyny w tym sezonie uznajemy remis 3:3 z FC Kalinex.

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=w7IEn4ItS3A

FOTO

picasa_albumid=6023618478258912625