Sędzia:

-

Video:

Naprawdę mało brakowało

RKK bardzo długo prowadziło tylko jedną bramką. Husaria stworzyła sobie sporo dogodnych sytuacji, jednak tego dnia zawiodła skuteczność. W drugiej połowie graczom w czerwonych strojach udało się nawet wywalczyć rzut karny. O jego wykonanie kolegów poprosił bramkarz Husarii mówiąc: "Albo będę bohaterem, albo pierdołą". Niestety nie trafił, a bramkarz Latoszek podobnie, jak w poprzednim meczu z Sęk Teamem "jedenastkę" obronił.

Wielka radość

Kiedy RKK zdobyło swoją drugą bramkę, autor trafienia Bartosz Bielewicz w spontanicznym akcie radości ściągnął koszulkę, aby zamanifestować swoją radość. Jak się okazało ten gol przypieczętował zwycięstwo RKK.

Co próbował?

W drugiej połowie bramkarz RKK agropark kilkukrotnie decydował się na bardzo silne i długie wykopy. Piłka za każdym razem lądowała daleko za linią końcową boiska. Ciekawi jesteśmy, czy próbował w ten sposób zdobyć bramkę, czy zyskać na czasie dla swojej drużyny?

FOTO

picasa_albumid=6008560929851958545

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=Wu0gNooPoro

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!