Mecz walki

Nie było w tym spotkaniu wielu goli, ale mieliśmy za to sporo zaciętej i twardej walki, w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Powoli staje się to tradycją przy okazji meczów Los Pivones, w których to różnicą bramkowa z reguły nie jest większa niż 1.

Za ciosem

Obie drużyny po strzeleniu przez siebie pierwszego gola szły za ciosem i zdobywały kolejnego. Los Pivones pierwszego gola zdobyli w 31 minucie, a w 33 było już 2:0. Z kolei Duma na swoje trafienie czekała do 48 minuty, by po chwili wyrównać.

Zawiedzeni

Tak mogli czuć się gracze Los Pivones, bo po raz kolejny zagrali dobre zawody, ale nie odnieśli zwycięstwa. 5 punktów w 6 meczach to dorobek, który przy odrobinie szczęścia mógł być zdecydowanie lepszy.

FOTO

picasa_albumid=5999551826634132081

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=ozySXsyXFyk