Sędzia:
-
Video:
Dominacja
Deniko rzuciło się na przeciwnika od pierwszych minut spotkania. Efektem tych zMASSowanych ataków były dwie bramki i wszystko wskazywało na kolejne łatwe zwycięstwo. Sygnał do podjęcia walki dał Marek Rapacz, kiedy to po 17 minutach spotkania strzelił bramkę z rzutu wolnego.
Walka na 110%
Mimo iż Krak-Chemowi nie udało się ani razu doprowadzić do remisu, to gracze tej drużyny zasługują na słowa uznania, gdyż od momentu strzelenia pierwszej bramki pokazali olbrzymią wolę walki i niejednokrotnie mogli odwrócić losy spotkania. Zabrakło jednak trochę szczęścia i precyzji.
Ratowali się kartkami
Massowi trzykrotnie ratowali się przerywając grę w nieprzepisowy sposób. Dwie pierwsze żółte kartki skończyły się rzutami wolnymi z okolic pola karnego.. i dwoma bramkami dla Krak-Chemu. Jak się okazało "oliwa sprawiedliwa".
FOTO
picasa_albumid=6003308532499344273
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=joX9UAXLLwM
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.