Bez efektu

Kompletnie nic nie przyniosło drużynie DTW oblężenie bramki Rafisu w pierwszej połowie. Rywale skutecznie odpierali wszystkie ataki, a jak już "Galaktyczni" oddali strzały to na posterunku był bardzo dobrze dysponowany Damian Pałaszewski, który przy jedynym golu dla DTW nie miał wiele do powiedzenia.

Skuteczne kontry

Cały mecz w wykonaniu Rafisu wyglądał podobnie. Zawodnicy tej drużyny byli skupieni przede wszystkim na defensywie i kontrowaniu nacierającego DTW. Przyniosło im to kilka bramek i spokojne zwycięstwo, w czym duży udział Łukasza Stępnia, który był za szybki dla obrońców przeciwnika.

Dużo kartek

Aż pięciokrotnie kolorowy kartonik wyciągał w tym meczu arbiter. Obie drużyny dostały po 2 żółte kartki, a dodatkowo na konto jednego z graczy Rafisu powędrowała również "czerwień", i to w chwili gdy przebywał za końcową linią po wcześniejszym...ukaraniu go żółtą kartką. Wszystkie kartki nie były efektem niedozwolonych zagrań, ale kłótni z sędzią oraz otwartym krytykowaniem jego decyzji.

FOTO

picasa_albumid=6001536097197266577

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=jA3A7tUvmBQ