Nokaut

Tak można określić pierwszą połowę. Piraci z Karaibów na boisku dominowali i już w tej części gry rozstrzygnęli losy spotkania prowadząc po 20 minutach aż 4:0.

Powtórzony manewr

Przy stanie 1:4 SOLART powtórzył manewr zastosowany w meczu z Ży-rafą i wycofał bramkarza Rudnika wpuszczając w jego miejsce zawodnika z pola. Zabieg ten jednak na niewiele się zdał, bo zawodnicy w białych strojach goli nie zdobywali, a w dodatku w końcówce sami stracili bramkę.

Ciekawe starcie

W kolejnym spotkaniu Piraci z Karaibów zmierzą się z FC Omegą Projekt. Obie drużyny znajdują się w wysokiej formie, obie ograły już takie zespoły, jak Awist czy Drink Team i znajdują się w górnej części tabeli. Powinno więc być ciekawie.

FOTO

picasa_albumid=5998405963823098177

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=w71IHPS3C7M