Cenne zwycięstwo

Cinema City choć nie zagrało rewelacyjnego meczu, wygrało i sięgnęło po bardzo ważne punkty. Ich gra opierała się przede wszystkim na Mateuszu Wężu. Gdy ten był odcinany przez rywali od podań, akcje CC wyhamowywały i widać było brak innego sposobu na sforsowanie obrony rywali.

Totalny spokój!

Tak mieli grać zawodnicy Brainly.com po strzeleniu bramki na 1:1, ale na okrzykach motywujących jednak się skończyło, ponieważ ich plan szybko spalił na panewce. Jest to wina przede wszystkim wyjątkowo niefrasobliwej gry w obronie, która znacznie ułatwiła zadanie CC.

Bez łez

Mimo porażki gracze Brainly.com nie wyglądali na specjalnie załamanych. Przez cały mecz mogli liczyć na wsparcie grupki fanów oraz jej nieustanny doping... a nawet brawa po końcowym gwizdku. Widać, że zabawę stawiają na pierwszym miejscu, a drobne niepowodzenia ich nie zniechęcają.

FOTO

picasa_albumid=5998076930494530561

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=DVKI9m9w-5A