Bojaźliwy początek

Pierwsze minuty spotkania to prawdziwe oblężenie bramki PGD. Zawodnicy tej drużyny dali się zamknąć we własnej strefie obronnej, mając problemy z wyjściem spod pressingu Żymły oraz dłuższym utrzymaniem się przy piłce. Dopiero kilka przeprowadzonych kontr zachęciło ich do częstszych ataków. Jednak jedynie sporadyczne ataki to zdecydowanie za mało na Żymłę.

Zgranie

To niewątpliwie aktualnie największa zaleta Żymły. Na pierwszy rzut oka widać, że drużyna ta jest dobrze zorganizowana, jej zawodnicy lubią grać ze sobą, każdy zna swoje miejsce na, boisku, co przekłada się na dobrą grę i świetne wyniki.

Głód bramek

Gracze Żymły przez cały mecz dążyli do powiększania dorobku bramkowego. Mógł, i powinien, być on bardziej okazały, jednak mielin oni wyjątkowo rozregulowane celowniki i wykorzystali zaledwie mały procent stworzonych okazji.

FOTO

picasa_albumid=5995248629026438673

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=_LXoKEqA8Fw