Sędzia:
-
Video:
Dobre otwarcie
Zespół La Furii Roja dobrze wszedł w mecz i szybko objął prowadzenie 2:0 po bramkach Sudolskiego. Jednak były to miłe złego początki, albowiem wkrótce do głosu doszli Massowi i całkowicie przejęli kontrolę nad spotkaniem. Odrobili straty z nawiązką, już do przerwy prowadząc różnicą czterech bramek.
Z fantazją
Zawodnicy MassATTACK po raz kolejny pokazali, że posiadają nieprzeciętne umiejętności - zwłaszcza techniczne. Przy kilku ich akcjach ręce same składały się do oklasków. Jednak w kilku przypadkach zamiast wybrać prostsze rozwiązanie i zdobyć bramkę, próbowali grać zbyt koronkowo za bardzo kombinując.
Powrót kapitana
W meczu z La Furią po raz pierwszy w składzie Massowych pojawił się kapitan i lider zespołu Filip Madejski, który początek sezonu stracił na skutek kontuzji. Chyba kontuzja nie wpłynęła na jego formę, ponieważ zdobył on jedną z bramek oraz zaliczył asystę.
FOTO
picasa_albumid=5996183623051823441
VIDEO
http://www.youtube.com/watch?v=ygW9diPJnuk
Brak zdjęć
Aktualnie brak zdjęć do wyświetlenia.