Równi sobie

Okazało się, że na boisku obie drużyny prezentują bardzo zbliżony poziom. Dzięki temu oglądaliśmy wyrównane, bardzo zacięte i emocjonujące spotkanie. Końcowy wynik był otwarty właściwie do ostatniej minuty meczu.

Nie dali za wygraną

Gladiatorzy, na niedługo przed końcem spotkania, stracili bramkę na 5:6 z rzutu karnego podyktowanego za faul na granicy pola karnego. Ta sytuacja bynajmniej nie podcięła im skrzydeł. W ostatnich minutach zdołali strzelić Techglassowi jeszcze dwa gole i ostatecznie wygrać całe spotkanie 7:6!

Pierwsza wygrana

Dzięki wielkiej determinacji i czterem bramkom Rafała Lisowskiego, Gladiatorzy odnieśli pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Z takim nastawieniem kolejne zwycięstwa powinny być tylko kwestią czasu.

FOTO

picasa_albumid=5998782651085756673

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=VDeYLngQPmU