Brak Breli

Klepa wystąpiła bez swojego podstawowego bramkarza Adriana Breli. Zawodnik ten w poprzednim spotkaniu z Bujakowianką wcześniej opuścił boisko, a w poniedziałek w ogóle się na nim nie pojawił. Z konieczności między słupkami stanął więc Łuczak.

3:0 do przerwy

Losy spotkania zostały rozstrzygnięte przed przerwą. To właśnie w pierwszej połowie CA Sharks wypracowali sobie trzybramkową przewagę, a że w drugiej części gry ją utrzymali, sięgnęli po pewne zwycięstwo.

Brak dokładności

Rzucał się on w oczy szczególnie przy akcjach rozgrywanych przez Klepę i był jedną z przyczyn trzeciej z rzędu porażki. CA Sharks też nie zagrało wielkiego meczu i ma na koncie wiele lepszych spotkań, ale akurat w starciu z będącym w kryzysie rywalem to wystarczyło.

FOTO

picasa_albumid=5994722256194871409

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=Bz-_RXi5-z8