Bracia znów na boisku

Dzień meczu z Deltą Dębica był dniem powrotu na boisko braci Krzysztofa i Sławomira Madydy. Obaj ostatnio zmagali się z kontuzjami, przez co Krzysztof opuścił cały poprzedni sezon, a Sławomir ostatni raz w FLS zagrał 27 września minionego roku.

Zgodnie z oczekiwanami

Obie drużyny zagrały w stylu, jakiego można było od nich oczekiwać. ASOCIAR grał piłką, Dębica próbowała kontr, jednak ani jedni, ani drudzy nie byli zbyt skuteczni, a ich forma najwyraźniej nie jest jeszcze optymalna. Stąd też sporo niedokładności i tylko 4 bramki w meczu.

Samobój

Do przerwy mieliśmy wynik bezbramkowy, a w drugiej połowie pierwszy bramkę strzelił ASOCIAR, choć "strzelił" to może za dużo powiedziane. Było to bowiem trafienie samobójcze Macieja Kuliga i trafienie, które chyba podłamało Dębiczan. Zawodnicy w żółtych strojach dopiero w końcówce spotkania zagrali z większą werwą.

FOTO

picasa_albumid=5989707836758220081

VIDEO

http://www.youtube.com/watch?v=msTOW-54N7A